Do niedawna stosowanie botoksu było tematem tabu. Dziś z zabiegów z wykorzystaniem toksyny botulinowej korzystają zarówno panie, jak i panowie. O jego właściwościach i zastosowaniu w medycynie i kosmetologii z dr Agnieszką Drożniak z krakowskiej Kliniki Medycyny Estetycznej i Laseroterapii VESUNA rozmawiała Anastazja Naumenko.
Mówi się, że pod względem skuteczności i szybkości działania botoks nie ma sobie równych. To prawda?
Botoks rzeczywiście przynosi spektakularne rezultaty, jednak nie w każdym przypadku jest on potrzebny i pożądany. Postęp w medycynie estetycznej i kosmetologii pozwala nam wykorzystywać inne, mniej inwazyjne metody. Staramy się rozpoczynać terapie od zabiegów z wykorzystaniem różnorodnych urządzeń medycznych, które przebudowują kolagen oraz zagęszczają skórę. Dopiero później, jeśli pacjentka podejmie decyzję o zastosowaniu terapii z wykorzystaniem preparatów, w zależności od rodzaju zmarszczek proponujemy kwas hialuronowy lub toksynę botulinową. BOTOX® nie jest więc panaceum na wszystkie problemy.
No właśnie, w przypadku jakiego rodzaju zmarszczek stosuje się botoks?
Toksyna botulinowa wykorzystywana jest w niwelowaniu zmarszczek mimicznych, czyli tych związanych z naturalną dynamiką naszej twarzy. Może być więc stosowany na zmarszczki na czole i bruzdy między brwiami, czyli tzw. lwią zmarszczkę. Świetnie sprawdza się także w przypadku zmarszczek wokół oczu, zwanych kurzymi łapkami, a także jako sposób na podniesienie opadających powiek i kącików ust. Może być też wykorzystany podczas niwelowania zmarszczki palacz i bruzd na dekolcie i szyi. W trosce o zdrowie naszych pacjentek w naszej Klinice stosujemy tylko i wyłącznie oryginalny preparat BOTOX®.
A czy BOTOX® może być alternatywą dla tradycyjnego, znanego nam z programów telewizyjnych, liftingu chirurgicznego?
Sama toksyna botulinowa nie. Jesteśmy w stanie odbudować objętość twarzy preparatami wolumetrycznymi na bazie kwasu hialuronowego. Są to nowoczesne preparaty w technologii JUVEDERM®VYCROSS™, mające strukturę 3D. Ich wykorzystanie nie zastąpi tradycyjnego liftingu, może jednak poprawić wygląd pacjentki i sprawić, że lifting będzie można odłożyć w czasie lub dzięki zastosowanej terapii całkowicie z niego zrezygnować.
Toksyna botulinowa jest także stosowana w medycynie. Jakie problemy można leczyć za pomocą BOTOX®?
Po pierwsze, nadpotliwość. Wstrzyknięcie toksyny botulinowej hamuje pracę gruczołów potowych. Zabieg odbywa się w znieczuleniu miejscowym. Można wykonać go niezależnie od pory roku. Efekty utrzymują się od 4 do 6 miesięcy. BOTOX® świetnie sprawdza się także w przypadku napięciowych bólów głowy i spastyczności mięśni. Często jest jedynym skutecznym sposobem walki z powracającymi migrenami. Toksynę podaje się w miejsce, w którym ból jest najsilniejszy. Efekt, podobnie jak w przypadku leczenia nadpotliwości, utrzymuje się nawet przez 6 miesięcy.
Jakie są przeciwskazania do wykonania zabiegów z wykorzystaniem BOTOX®?
Nie wykonujemy zabiegów u kobiet w ciąży i karmiących piersią, dzieci poniżej 12 roku życia. Ponadto, BOTOX® nie można stosować w przypadku osób, u których występuje nadwrażliwość na białko, w szczególności albuminy. Przeciwskazaniem jest także występowanie stanu zapalnego w okolicy, w której planujemy podać toksynę botulinową.
Przyglądając się znanym aktorkom i innym osobom ze świata showbiznesu nie sposób nie zauważyć, że urodę poprawiają coraz młodsze panie. Czy Pani zdaniem jesteśmy świadkami estetycznej rewolucji?
Myślę, że w pewnym sensie tak. Choć rewolucja ta trwa już od kilku lat. Medycyna estetyczna przestała być tematem tabu i wiele osób, nie tylko tych z pierwszych stron gazet, otwarcie przyznaje się do stosowania mniej lub bardziej inwazyjnych terapii zatrzymujących naturalne piękno. Naszą Klinikę odwiedzają już nie tylko panie, ale także panowie, którzy chcą skorzystać z dobrodziejstw nowoczesnych technologii i zadbać o swoje ciało i dobre samopoczucie.
Czy zdarza się, że pacjenci przychodzą na konsultację ze zdjęciem konkretnej osoby, do której chcą się upodobnić? Czy to tylko telewizyjny mit?
Rzeczywiście zdarza się, że pacjenci, najczęściej panie, marzą o wyglądzie zbliżonym do znanej aktorki, czy piosenkarki. Niektóre przynoszą nawet zdjęcia. Należy jednak pamiętać, że każdy z nas jest inny i nie w każdym przypadku proponowane przez pacjentki zmiany są dla nich korzystne. Nie można też bez ingerencji chirurgicznej sprawić, że dana osoba będzie wyglądała identycznie jak postać ze zdjęcia. Jako specjaliści uważnie słuchamy naszych pacjentów i doradzamy najlepsze metody, które uwydatnią ich naturalne piękno i zatuszują ewentualne mankamenty urody.
[komunikat prasowy]