Uzębienie odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu całego naszego organizmu. Nieprawidłowy zgryz, utrata kilku, bądź nawet pojedynczego zęba powoduje, że organizm obciąża mięśnie twarzy i kości czaszki, które wbrew obiegowym opiniom są ruchome. Wiele naszych dolegliwości może wynikać z nieleczonych chorób w obrębie jamy ustnej.
Coraz częściej medycyna spogląda na leczenie pacjenta kompleksowo. Wpływ na stan zębów mogą mieć nie tylko czynniki takie jak działanie bakterii, codzienna higieny czy dieta pacjenta, ale również choroby innych układów czy nawyki niezwiązane bezpośrednio z funkcjonowaniem jamy ustnej. Holistyka w stomatologii to spojrzenie na problemy dentystyczne z całościowego punktu widzenia. Dostrzega ona powiązania pomiędzy kondycją zębów, a funkcjonowaniem innych układów i występowaniem chorób.
Prostym przykładem może być leczenie zębów zniszczonych bruksizmem. Nie tylko powinno zlikwidować się uszkodzenia szkliwa, ale dokładnie zdiagnozować zgryz. Codziennie przełykamy ślinę około 2000 razy. Przez struktury kostne czaszki nieprawidłowe siły przenoszą się na strukturę zwaną sierpem mózgu. Jest ona odpowiedzialna za produkcję i metabolizm płynu mózgowo-rdzeniowego a co za tym idzie na odżywianie mózgu i rdzenia kręgowego. Wiele objawów jak migreny, bóle głowy, zniechęcenie, zmęczenie, bóle kręgosłupa szyjnego mogą być konsekwencją wadliwego zgryzu. – wyjaśnia lek. med. chir. stom. Roman Borczyk z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej.
Obecnie w stomatologii stosuje się nowe kompleksowe metody diagnostyczne oraz narzędzia, które pozwalają obiektywnie zweryfikować problemy w jamie ustnej i wdrożyć leczenie, które przynosi ulgę w codziennym życiu. W przypadku holistycznej terapii niezbędne jest współdziałanie lekarzy dentystów z lekarzami innych specjalności m.in. podstawowej opieki zdrowotnej, pediatrami, ginekologami, kardiologami czy diabetologami.
Jednym z nowoczesnych sposobów diagnozowania jest na przykład użycie cyfrowego skanera 3D. Umożliwia on pobranie w ciągu kilku minut „wirtualnego wycisku” zębów bez użycia masy wyciskowej. Dzięki temu lekarz już na wstępnej konsultacji, przed rozpoczęciem leczenia, otrzymuje model 3D uzębienia pacjenta widoczny od razu na ekranie komputera. Na podstawie wirtualnego modelu diagnostycznego jest w stanie szybciej i z dużo większą precyzją analizować stan uzębienia pacjenta i wykrywać nieprawidłowości wymagające leczenia. Uniezależniamy się od ludzkiej niedoskonałości. – tłumaczy lek. med. chir. stom. Roman Borczyk z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej.
Obecnie skaner wykorzystywany jest również między innymi w diagnostyce implantologicznej, ortodontycznej czy protetycznej.
Dzięki zastosowaniu skanera 3D nawet drobne niedoskonałości zgryzowe wpływające na ogólny stan organizmu. Wczesne zmiany próchnicowe są możliwe do zdiagnozowania zanim pojawi się ubytek w zębie. Następnie mogą być one leczone kolejną nowoczesną metodą jaką jest ozonoterapia, całkowicie bez użycia wiertła. Jest to mało inwazyjna metoda, która dzięki zastosowaniu ozonu wykazuje niezwykle silne właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze, pozwala już we wczesnym stadium zahamować rozwój próchnicy, wyleczyć stany zapalne obecne w jamie ustnej czy zapobiec powikłaniom po zabiegach chirurgicznych i z zakresu endodoncji. – mówi lek. med. chir. stom. Roman Borczyk z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej.
Innym przykładem może być korekta wady zgryzu czy uzupełnienie braku zębowego implantem, który wpływa pozytywnie na odżywianie całego układu nerwowego. Zmniejsza dolegliwości, takie jak bóle głowy, stawów, kręgosłupa, problemy z trawieniem, spowodowane nieprawidłowym rozdrabnianiem pokarmu, a nawet badania pokazują, że może mieć korzystny wpływ w przypadku poważnych schorzeń, takich jak na przykład stwardnienie rozsiane. – dodaje lek. med. chir. stom. Roman Borczyk z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej.
Holistyczne podejście i interdyscyplinarność pozwala skutecznie leczyć choroby wynikający ze współzależności. Takie podejście nie tylko ułatwia szybkie wykrycie problemu, wdrożenie leczenia już we wczesnym stadium, ale również pomaga leczyć inne choroby wynikające z korelacji schorzeń jamy ustanej i chorób ogólnoustrojowych. Uświadamianie pacjenta podczas wizyty o związkach pomiędzy całościowym trybem życia, nawykami, zdrowiem jamy ustnej i zębów, a resztą układów i narządów w organizmie nie tylko ułatwia komunikację lekarza z pacjentem, ale również bardzo dokładnie pozwala zaplanować opiekę dentystyczną i zastosować efektywne leczenie.
[PR]